witam was serdecznie ~.
z pewnych przyczyn muszę wstrzymać dodawanie czegokolwiek na bloga przez ok. tydzień. to samo z aktywnością - na wszelkie pytania odpowiem za jakiś czas.
dziękuję za wyrozumiałość oraz komentarze, którymi dodajecie otuchy. do zobaczenia c: !
Będę czekać nawet rok, jeśli każesz! Kocham styl i sposób, w jaki opisujesz uczucia bohaterów... Przyznam się, że nie raz płakałam czytając tego bloga...
OdpowiedzUsuńSzczere mówiąc, to czekałam cały tydzień na nowy rozdział, ale nie szkodzi, poczekam, ile będzie trzeba, tylko proszę, nie porzucaj tego opowiadania
OdpowiedzUsuń~M
Kiedy następny rozdział Yes...?
OdpowiedzUsuńTen tydzień coś się dłuży...
OdpowiedzUsuńCzekam ♥ :D
OdpowiedzUsuń"chwilowa" ;< Czekam z niecierpliwością na twój powrót ♥
OdpowiedzUsuńOjej... mam nadzieję, że u Ciebie wszystko okej?
OdpowiedzUsuńBo miał być tydzień, a jest już ponad miesiąc :(
Liczę na to, że szybko wrócisz, bo jesteś niezastąpiona^^
Pozdrawiam i przesyłam pokłady weny~
Witam,
OdpowiedzUsuńdroga autorko, rozumiem Cię, i będę czekała spokojnie na nowe rozdziały.. opowiadanie „Yes, my Ryunosuke-sama” jest niesamowite, ta tematyka, uwielbiam takie klimaty....
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku i problem przez który cię nie ma ni e jest zbyt poważny. Życzę weny i ułożenia wszystkich spraw :*
OdpowiedzUsuń